Kabina samolotu bezpieczniejsza od przestrzeni biurowej

Oprac. Nikola Arasimowicz, DelayFix

Kiedy pandemia na dobre zagościła w Europie, wielu pasażerów zrezygnowało z podróży samolotami. Ogromny wpływ na to miał również czas, w którym lotniska zostały zamknięte a samoloty uziemione, ale większość zrobiła to głównie z obawy przed zarażeniem koronawirusem.

Podczas powolnego wznawiana rejsów i otwarcia przestrzeni powietrznej, Międzynarodowe Zrzeszenie Żeglugi Powietrznej (IATA) przy współpracy producentów samolotów (Airbus, Beoing i Embraer) miało czas na przeprowadzenie badań określających poziom bezpieczeństwa w kabinie samolotu.

Jak podaje IATA, są to 44 zidentyfikowane przypadki wśród 1,2 miliarda podróżnych, co stanowi 1 przypadek na 27 milionów osób, które podróżowały samolotem.

Każdy z producentów przeprowadził oddzielne badania przy pomocy obliczeniowej mechaniki płynów CFD (ang. Computational Fluid Dynamics), by dokładnie odwzorować cyrkulację powietrza w samolocie. Analiza pomogła określić, jak krople powstające w wyniku kaszlu poruszają się w przepływie powietrza w kabinie samolotu. Dla porównania użyto tych samych narzędzi do sprawdzenia przestrzeni innej niż samolot.

Ryzyko zarażenia w kabinie samolotu jest niższe niż w przestrzeni biurowej

Rezultaty badania pokazały, że ryzyko zarażenia w kabinie samolotu jest niższe niż np. w przestrzeni biurowej czy też szkolnej klasie. Każda symulacja potwierdzała, że systemy przepływu powietrza w samolocie kontrolują ruch cząsteczek i uniemożliwiają rozprze-strzenianie się wirusów w kabinie.

Bezpieczeństwo w kabinie samolotu zapewniają filtry HEPA, które skutecznie usuwają wirusy i bakterie, układ siedzeń (oparcie fotela jako naturalna bariera, powietrze prze-mieszcza się z góry na dół, a nie do przodu), przepływ powietrza skierowany w dół oraz obecnie wymagane maseczki.

IATA podkreśla również że wymiana powietrza w kabinie samolotu odbywa się średnio 20–30 razy na godzinę co jest bardzo korzystne w porównaniu z przeciętną przestrzenią biu-rową (średnio 2–3 razy na godzinę) czy szkołami (10–15 razy na godzinę).

Jak powiedział Alexandre de Juniac, dyrektor generalny IATA, „Nie ma jednego złotego środka, który umożliwiłby nam bezpieczne życie i podróżowanie w czasach koronawirusa, ale kombinacja środków, które są wprowadzane, ma zapewnić podróżnych na całym świecie, że COVID-19 nie zablokował im wolności latania. Połączenie istniejących cech konstrukcyjnych samolotu z noszeniem maski stwarza środowisko niskiego ryzyka dla transmisji COVID-19 – podsumował”.

Podróżowanie samolotem z dziećmi - niezbędne wskazówki i rady

Podróżowanie z dziećmi może być...

Jak taniej podróżować? Odkrywaj więcej za mniej!

Podróżowanie otwiera przed nami drzwi do...